Cześć! Miło, że odwiedziłeś nasz blog. Skoro tutaj jesteś, zapewne
chcesz nas bliżej poznać. Jesteśmy czterema kobietami, które bacznie
obserwują życie codzienne, analizują je i przelewają swoje spostrzeżenia
na kartkę, a właściwie na klawiaturę.
Pomysł na
założenie bloga pojawił się na jednym z rodzinnych wyjazdów. Chciałyśmy
zaangażować w to dwa pokolenia i stworzyć bloga, który będą prowadzić
babeczki z jednej rodzinki. Były plany, były chęci, a teraz przyszedł
czas na realizację. Udało się!

Cześć, mam na imię Jadzia. Wiecie, bardzo nie lubię pisać o sobie. To
tak jak jadę na szkolenie, a muszę przyznać, że ze względu na charakter
pracy dość często wyjeżdżam. Szkolenia są bardzo fajne, bo ciągle
rozwijają człowieka zarówno w życiu zawodowym, aby jeszcze lepiej
wykonywać swoją pracę, ale także w życiu prywatnym wiele dobrego wnoszą. Najgorsze jest pierwsze 5 minut, kiedy to należy o sobie coś opowiedzieć I wtedy każdy chce zabłysnąć. Więc
ja nie będę się starała zabłysnąć napiszę tylko, że niczym się nie
wyróżniam od Was, za wyjątkiem może tylko jednej rzeczy, bardzo dużo od
siebie wymagam i zawsze jestem zdania, że wszystko mogłam jeszcze
lepiej zrobić.

Hej, jestem Wiktoria, ale wolę jak inni mówią na mnie po prostu Wika. W
tym roku będę miała 19 lat. Uwielbiam rysować, robić zdjęcia, czytać
książki i oglądać filmy. Jak każda kobieta kocham zakupy. Od jakiegoś
czasu prowadzę własnego bloga, ale pomysł na wspólne blogowanie z mamą,
ciocią i kuzynką wydał mi się bardzo kuszący. Uwielbiam robić coś
spontanicznie. Kiedy wyznaczę sobie jakiś cel, zawsze go osiągam. Myślę
pozytywnie i mam nadzieję, że w przyszłości nasz wspólny blog odniesie
ogromny sukces!

Na
imię mi Jola. Mam męża i dwoje wspaniałych dzieci. Lubię czytać
książki, a jeżeli jest ich ekranizacja staram się ją obejrzeć i
porównać. Jeśli mam czas wolny, próbuję spędzić go aktywnie - nie zawsze
się to udaje. Interesuje się historią i geografią. Spoglądam na świat z
optymizmem. Dostrzegam ogromny potencjał w młodym pokoleniu. Pokoleniu,
które określane jest mianem „pokolenia Internetu”. Ludziom mojej
generacji czasem brak umiejętności w korzystaniu z tego narzędzia, na
szczęście powoli zaczyna się to zmieniać. Na dowód tego razem z moją
siostrą, córką i siostrzenicą założyłyśmy tego bloga. Internet łączy
pokolenia i rodzinę.

Jestem Ola, ale rzadko reaguję na swoje imię, bo wielu rodziców dzieci urodzonych w 1994 roku stwierdziło, że jest ono idealne dla ich córek. Przez ich „nietuzinkowość” nigdy nie byłam jedyną Olą w klasie, grupie, na podwórku, a co za tym idzie, na słowa: „Ola! Do tablicy!” – wolałam zrobić krok w tył i dać wykazać się pozostałym Aleksandrom. Nazywam to skromnością i nieśmiałością, ale czuję, że to usprawiedliwienie lenistwa, które – na moje: „Pora się zmienić!”, odpowiada: „Z przyjemnością! Od jutra!”. Tym sposobem drzemie we mnie bestia z milionami pomysłów na sekundę, która jest ograniczana jedynie przez młodsze rodzeństwo prokrastynacji. Jedynym limitem i kłodą pod nogami jest mój sposób myślenia. Dlatego koniecznie muszę go zmienić, żeby w końcu zacząć spełniać marzenia i się realizować. Od jutra!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz